Wierzymy w bardzo mocne i stabilne podstawy dla rozwoju doradztwa finansowego w Polsce. Wynika to z kilku elementów. Po pierwsze, polska gospodarka jest w dobrej kondycji a sektor finansowy, w szczególności sektor detalicznych usług finansowych, będzie przez najbliższe lata rósł dużo szybciej niż pozostałe branże polskiej gospodarki. Jesteśmy na fali bardzo szybkich wzrostów, jeżeli chodzi o zwiększenie popularyzacji produktów finansowych w polskim społeczeństwie. Kolejny trend, z którym mamy do czynienia to przesuwanie dystrybucji produktów finansowych z banków, czyli instytucji, które działają monoproduktowo, do instytucji, które zapewniają komfort decyzji i możliwość wyboru spośród wielu ofert. Nie jest to niczym szczególnym dla polskiego rynku, to zjawisko jest znane z rynków bardziej rozwiniętych, gdzie udział sprzedaży produktów finansowych poza instytucjami bankowymi wynosi od 40, a w niektórych krajach aż do 60 %. Dla Polski w tej chwili udział ten wynosi 20-25%.
Te wszystkie czynniki powinny zaowocować bardzo dynamicznym wzrostem sektora doradztwa finansowego w Polsce. Obecna sytuacja rynkowa nie wpływa na sytuację branży finansowej. Na podstawie naszych własnych doświadczeń, jak również tego, co słyszymy od innych graczy na rynku doradztwa twierdzę, że nieodczuwalne są w tej chwili jakiekolwiek negatywne efekty sytuacji finansowej w Polsce czy na świecie. Nasza kategoria rośnie bardzo szybko, dużo szybciej niż pozostałe części sektora finansowego i ma się bardzo dobrze.
Skąd pomysł na stworzenie od podstaw nowego doradcy finansowego? Jak udało się Państwu zapewnić tak duże finansowanie i jaką macie przewagę konkurencyjną w porównaniu do już istniejących konkurentów?
Pomysł na stworzenie nowej firmy doradztwa finansowego jest efektem naszych przemyśleń i obserwacji dotyczących przede wszystkim atrakcyjności rynku. Wierzymy w bardzo silne fundamentalne i długoterminowe podstawy do rozwoju rynku doradztwa finansowego w Polsce. Z drugiej strony, pomimo tego, że w tej chwili funkcjonuje na rynku kilka podmiotów oferujących tego typu usługi, cały czas widzimy, że jest bardzo dużo do zrobienia w obszarze jakości usług oferowanych klientom. Wierzymy, że stworzenie dużej firmy doradztwa finansowego o rozległej sieci, obejmującej zoptymalizowane produkty, docierające nie tylko do klientów indywidualnych, ale też do mikroprzedsiębiorstw, ma bardzo dużą szansę powodzenia.
Niedawno ogłosiliście, że macie już trzecią pod względem wielkości sieć oddziałów wśród firm doradczych. Czy i w jaki sposób przekłada się to na wyniki sprzedażowe?
Obecnie posiadamy uruchomionych 26 oddziałów, które znajdują się w największych miastach w Polsce. Jest to część naszego planu zadeklarowanego na konferencji prasowej związanej z rozpoczęciem przez Finamo działalności. Zakłada on uruchomienie blisko 50 oddziałów jeszcze w 2008 roku i śmiało mogę powiedzieć, że jego realizacja przebiega bardzo sprawnie. Dosłownie z tygodnia na tydzień konsekwentnie stajemy się coraz bardziej rozległą siecią. Jest to jeden z fundamentalnych elementów budowy profesjonalnej firmy doradztwa finansowego. Obecnie mamy w Polsce dużo mniej zarówno oddziałów bankowych jak i oddziałów doradztwa finansowego niż w Europie Zachodniej w przeliczeniu na jednego mieszkańca. Pomysł na bardzo szybki rozwój sieci jest częścią odpowiedzi na ten stan. Nie tylko tempo rozwoju sieci Finamo, ale także nasze wyniki sprzedażowe są w tej chwili w pełni zgodne z założeniami
Jaki wygląda wasz model biznesowy? Czy można już coś powiedzieć o zainteresowaniu doradztwem w segmencie MSP?
Nasz model biznesowy oparty jest o centra finansowe. Centra finansowe Finamo zlokalizowane są w dużych miastach, przy głównych ulicach. Skutkuje to bardzo łatwym dostępem dla klienta i możliwością szybkiego kontaktu z doradcą. Jeśli chodzi o organizację pracy w oddziale, pracują w nich doradcy wyspecjalizowani w konkretnych produktach finansowych. Są osoby zajmujące się kredytami hipotecznymi i inwestycjami, osoby doradzające małym firmom i jeszcze inne osoby zajmujące się obszarem kredytów konsumpcyjnych. Nie wierzymy w model, w którym jedna osoba zna się na wszystkim, ale jesteśmy przekonani, że pod jednym dachem da się umieścić kilku różnych specjalistów, którzy mają komplementarną wiedzę na temat rynku i potrafią doradzić w różnych obszarach. Jeśli chodzi o atrakcyjność segmentu małych firm – odpowiedź na to pytanie jest dłuższa i nie dotyczy tylko obszaru doradztwa finansowego, ale szerzej sektora bankowego i oferowanych usług oraz produktów finansowych. Obecnie jesteśmy w momencie bardzo szybkiego wzrostu wykorzystywania przez ten sektor produktów finansowych. Zostało to zauważone nie tylko przez Finamo, ale również przez banki, które w dużo większej mierze przygotowują teraz produkty przeznaczone dla małych firm.
Kim są wasi doradcy? Czy są to osoby pracujące wcześniej w bankach, w firmach doradczych?
Szukamy osób wszechstronnych o bardzo dużej chęci własnego rozwoju i o umiejętnościach pracy z klientem. W znakomitej większości są to osoby z doświadczeniem w sektorze finansowym. Zawsze przechodzą one bardzo staranne autorskie szkolenia, przygotowujące osobę, która często sprzedawała produkty jednego dostawcy, do optymalizowania klientowi indywidualnej oferty spośród tego, co jest najlepsze w danej chwili na rynku. Szkolenia te są kluczową częścią naszego modelu biznesowego.
Jak się Państwo zapatrujecie na pomysł pobierania opłat od klientów za doradztwo, tak jak ma to miejsce na Zachodzie? Czy taki sposób wynagradzania jest w Polsce możliwy? Co z doradztwem dla małych firm?
W tej chwili uważamy, że wprowadzenie tego modelu biznesowego jest w Polsce niemożliwe. Jesteśmy w sytuacji, w której pewnym standardem, czy praktyką rynkową, jest przekonanie konsumenta o dostępności darmowej usługi doradztwa finansowego. To przekonanie jest na tyle silne i na tyle mocno definiuje strukturę rynku, że wprowadzanie opłat za poradę na tym etapie rozwoju rynku wydaje nam się niemożliwe.
Artykuł pochodzi z archiwalnego numeru Przeglądu Finansowego Bankier.pl. Chcesz otrzymywać aktualne informacje, nowe wywiady oraz podsumowanie najważniejszych wydarzeń mijającego tygodnia ze świata finansów?
Zapisz się na bezpłatną subskrypcję Przeglądu Finansowego Bankier.pl, by w każdy poniedziałek otrzymywać najnowszy numer naszego tygodnika.
Zapraszamy na http://www.bankier.pl/przeglad/! |