Według niepotwierdzonych oficjalnie informacji, od 29 stycznia BZ WBK wprowadzi nową ofertę skierowaną do pracowników banku i grupy kapitałowej, a także – co dość niecodzienne – dla pracowników innych instytucji finansowych notowanych na warszawskiej giełdzie.Bank o połowę redukuje opłatę za prowadzenie Konta24 i Konta24 Prestiż. Zniesiona będzie również opłata za wydanie karty kredytowej – zarówno głównej i dodatkowej. Bankowcy będą mogli również liczyć na niże oprocentowanie kredytów gotówkowych – 9,9%. Niższa będzie również prowizja przy tych kredytach – 0,75%, min. 50 zł. Chyba najciekawszą ofertą w tym wszystkim są kredyty mieszkaniowe 0,5 p.p. marży dla kredytów złotowych.
O ile część konkurencyjnych instytucji od dość dawna proponuje swoim pracownikom preferencyjne warunki na oferowane przez siebie produkty i usługi, to rozszerzenie grupy „beneficjentów“ o osoby pracujące w innych bankach jest całkiem ciekawą strategią.
Można się oczywiście zastanawiać o sens takiego kroku. Wiadomo, że część pracowników banków posiada konto w innej, niż macierzystej instytucji. Z drugiej jednak strony są to zazwyczaj osoby jak nikt inny wyedukowane na temat oferty i ceny produktów, dlatego raczej nie ma co się spodziewać, że wybiorą droższą propozycję. Przyciągnąć mogą ich zatem w zasadzie tylko niżej oprocentowane kredyty – tak jak ma to miejsce w właśnie w przypadku kredytu mieszkaniowego. Całkiem atrakcyjnie wyglądają również warunki kredytu gotówkowego.
Biorąc pod uwagę, że nie wszystkie banki proponują preferencje dla swoich pracowników, pomysł może się sprawdzić. Zwłaszcza, że ostatnio zatrudniają na potęgę, a dobre wyniki finansowe i perspektywy na przyszłość sprawiają, że na nowo stają się stabilnym i pożądanym pracodawcą.
Przy okazji ciekawe, czy więcej banków zdecyduje się na podobny ruch?