Pod koniec października odchodzący minister skarbu Wojciech Jasiński odstąpił od umowy sprzedaży akcji PZU firmie Eureko. Jako uzasadnienie podał, że Holendrzy nie dotrzymali umowy prywatyzacyjnej, bo zaskarżyli polski rząd do Trybunału Arbitrażowego w Londynie. Według ministra powinni natomiast rozwiązywać konflikt przed polskim sądem.
„- Decyzja odchodzącego ministra skarbu spowodowała, że dziś nie wiadomo do końca, jaka jest sytuacja prawna w sporze z Eureko” – powiedział Aleksander Grad w wywiadzie dla TVN CNBC. „Dodał, że najprawdopodobniej jest to decyzja wirtualna, która nie pociąga za sobą żadnych skutków prawnych i jest tylko gestem politycznym. Tymczasem eksperci pytani przez GP wskazują, że nowy rząd będzie musiał odnieść się wyraźnie do tej decyzji i albo uchylić oświadczenie woli poprzedników, albo uznać je za nieważne.”, pisze „GP”.
„Aleksander Grad z pozycji kandydata na ministra skarbu nie chciał wyraźnie zadeklarować, czy będzie dążył do ugody z Eureko. Tymczasem Holendrzy zamierzają już w piątek, kiedy ma być powołany nowy minister, wysłać list z deklaracją gotowości do rozmów ze Skarbem Państwa.”, informuje dziennik.
Więcej na ten temat w „Gazecie Prawnej”.