Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy jeszcze w tym tygodniu ING BSK ogłosi informację na temat wprowadzenia do swojej oferty kart debetowych z dowolnym zdjęciem! To bardzo duża innowacja, bo dotychczas ta nowoczesna technologia była zarezerwowana wyłącznie dla kart kredytowych.Pierwszą jaskółką zmian na rynku kart płatniczych było wprowadzenie kart kredytowych z własnym zdjęciem przez MultiBank. Wykorzystana technologia jest jednak przestarzała, przez co jakość wykonania takich kart pozostawia bardzo wiele do życzenia. Co więcej wydanie karty jest drogie, przez co klienci po prostu nie są nią zainteresowani. Kolejnym innowatorem na tym rynku był Fortis Bank Polska ze swoją fotokartą. Wykorzystano tutaj zupełnie nową technologię (jak stwierdza sam bank był pierwszy w Polsce i trzeci w Europie), a jakość wykonania karty jest doskonała. Co więcej bank m.in. dzięki takiej funkcjonalności karty, chce zdobyć ponad 10 proc. udział w polskim rynku kart kredytowych. Największą niespodzianką w tym wszystkim był jednak fakt, że Fortisowi udało się wyprzedzić ING BSK, który planował swoją innowację wdrożyć właśnie na koniec maja.
Udało się to dopiero w pierwszych dniach czerwca. Nie dziwimy się jednak opóźnieniom, bo i projekt okazał się znacznie większy. Również ku naszemu zaskoczeniu, bank zdecydował się na bardzo odważny krok. Debetówka z własnym zdjęciem z całą pewnością dla częsci osób będzie skutecznym impulsem do założenia konta. I na to właśnie liczy ING.
Jak się dowiedzieliśmy do dyspozycji klienta pozostanie cały awers karty, na którym oprócz jego danych, pojawi się tylko logo organizacji płatniczej. Logo banku będzie natomiast po drugiej stronie plastiku. Koszt wykonania ma być niski – prawdopodobnie około 15 zł. Co więcej do wyboru będzie nie tylko karta VISA Electron, ale również Maestro, a także karta Maestro w Euro, wydawana do rachunku walutowego. Klient będzie miał do wyboru obrazek z zasobnego banku zdjęć lub też będzie mógł wprowadzić własnoręcznie wykonane zdjęcie. Cały proces wyboru i projektowania oczywiście przez internet.
Wprowadzenie przez ING BSK takiej drogiej i nowoczesnej technologii może być prawdziwym przełomem na rynku ROR-ów. Do tej pory wymyślne nowinki zarezerwowane były jedynie dla kart kredytowych. Bank pokazał, że można nimi powalczyć również o rynek kont – i zapewne mu się to uda. Można się też domyślać, że dysponując odpowiednią technologią, jedynie kwestią czasu pozostanie, kiedy własne zdjęcie będzie można również dodać na kredytówkę wydawaną przez tę instytucję. W tej chwili jednak, własnoręcznie zaprojektowana karta debetowa z dowolnym zdjęciem, czyli podstawa do każdego zakładanego konta, trafi pod strzechy. Coś nam się wydaje, że to ewenement w skali świata – wszędzie indziej z takiej możliwości mogli skorzystać tylko posiadacze kredytówek – a warto pamiętać, że liczba krajów, gdzie wdrożono tę technologię jest i tak bardzo mała. Wydaje się zatem, że Fortis będzie miał problemy z wyróżnieniem się na rynku, nie mówiąc już o MultiBanku, czy pozostałych bankach planujących wprowadzenie tej technologii (mówi się np. o BZ WBK). Należą się zatem INGowi zasłużone duże brawa. Warto jedynie jeszcze popracować nad siecią bankomatów. W tym momencie jest powiedzmy – tak sobie.