Decydując się na zakup nieruchomości należy liczyć się z koniecznością zamrożenia dużych pieniędzy na dłuższy czas, niejednokrotnie na wiele lat. Być może owoce udanej inwestycji przypadną naszym potomkom.
Każda nieruchomość ma inny charakter, a możliwa do uzyskania stopa zawrotu i ryzyko inwestycyjne zależy od wielu czynników zewnętrznych, działających w skali lokalnej, krajowej a nawet globalnej.
Inwestować można w domy, lokale mieszkalne i usługowe, powierzchnie biurowe, hale magazynowe, działki budowlane i rekreacyjne lub ziemię rolną. Duży zysk może przynieść odrolnienie ziemi oraz jej sprzedaż w postaci działek.
Inwestycje w nowobudowane mieszkania, czy domy są obarczone ryzykiem wynikającym z możliwości trafienia na nieuczciwego lub niesolidnego dewelopera. Niejednokrotnie bezpieczniej kupić mieszkanie z drugiej ręki, kiedy wszystko jest już jasne – która ściana jest krzywa lub gdzie odpada tynk. Widzimy za co mamy płacić – możemy więc negocjować.
Nieruchomość może czynić nas coraz bogatszymi dzięki wzrostowi jej wartości rynkowej lub w wyniku zasilania naszego konta przychodami z jej wynajmu, lub dzięki jednemu i drugiemu.
Jeżeli nabędziemy nieruchomość po dobrej cenie – zysk może być wysoki. Nic nie ma jednak za darmo. Nieruchomość budowlana wymaga odpowiedniego zarządzania. Nasz dom będzie wystawiony na działanie niekorzystnych zjawisk pogodowych.
Musimy więc ponosić koszty: konserwacji, remontów, renowacji, zabezpieczenia. Inne wydatki to składki ubezpieczeniowe, podatki lub czynsze spółdzielcze. Decydując się na wynajem należy liczyć się z problemami w egzekwowaniu należności od lokatorów lub przyspieszonego zużycia a nawet dewastacji lokalu. Należy więc zabezpieczyć się nie tylko przed siłami natury lecz również skutkami ludzkiej niegodziwości.
Wadą inwestycji w nieruchomości jest ich niska płynność oraz trudność w prawidłowym oszacowaniu jej wartości. W takiej sytuacji wskazane jest skorzystanie z usługi rzeczoznawcy. Wyjście z inwestycji w nieruchomość w dowolnym czasie, czy krótkim terminie, uzyskując jednocześnie satysfakcjonującą cenę jest mało realne.
Trudno zgodzić się z opiniami, że rynek polskich nieruchomości jest przegrzany. Ich ceny będą w przyszłości iść w górę, gdyż są skorelowane ze wzrostem PKB. Pomimo pewnych zawirowań w gospodarce światowej, nic nie wskazuje na trwałą recesję w Polsce. A to dobrze wróży naszemu rynkowi nieruchomości na przyszłe lata. Zresztą, gdyby nawet nasz kraj popadł w kłopoty gospodarcze to po kilku latach one przeminą a inwestycje w nieruchomości należą do długoterminowych.
Możemy również zarobić – i to sporo, korzystając z potencjału zagranicznych rynków nieruchomości. Należy więc poszukać takiego kraju, gdzie ceny nie zostały jeszcze wywindowane. Przykładem są kraje bałkańskie, których atutem są niebywałe walory turystyczne. Ceny nowobudowanych apartamentów w Słonecznym Brzegu, Pomorie, Złotych Piaskach są znacznie niższe, niż na polskim wybrzeżu, a ich jakość i estetyka stoją na dobrym poziomie. Przybywają więc tam inwestorzy z całej Europy, również Polacy. Lokal w atrakcyjnej miejscowości może dać dodatkowe przychody z wynajmu.
Nie do pogardzenia jest również przyjemność spędzenia urlopu w swoim mieszkaniu nad Czarnym Morzem. Dopełnieniem komfortu będzie słoneczna pogoda, ciepła woda, szerokie plaże, rozkoszowanie się smakiem szopskiej sałatki i wybornych win. A tymczasem wartość naszej inwestycji będzie niepostrzeżenie wzrastać.
Jan Mazurek
Investors Towarzystwo Funduszy Inwestycyjnych S.A.