Ze względu na brak ekonomicznych przesłanek, nieuzasadnione wydaje się jest zaostrzanie polityki kredytowej banków – mówi ekspert KPP, Dariusz Witkowski. Konfederacja wielokrotnie sygnalizowała, że właśnie to może być jednym z czynników utrudniających przezwyciężenie spowolnienia gospodarczego.
Tymczasem, z ankiety przeprowadzonej przez Narodowy Bank Polski wśród 30 banków, których łączny udział należności od przedsiębiorstw i gospodarstw domowych w portfelu sektora bankowego wynosi 83,9 proc. wynika, że należy spodziewać się dalszego zaostrzenia polityki kredytowej względem przedsiębiorstw w III kwartale 2009 r. Przeprowadzone badania wskazują jednocześnie, że w III kwartale 2009 r. banki oczekują dalszego wzrostu popytu na kredyty krótkoterminowe ze strony przedsiębiorstw.
Odmowa kredytu inwestycyjnego hamuje rozwój firmy. Tymczasem bez zewnętrznych źródeł finansowania, jakim jest m.in. kredyt inwestycyjny, przedsiębiorstwa nie mogą w sprawny i szybki sposób rozwijać swojej działalności. Z kolei zmiany warunków udzielania kredytów obrotowych czy wręcz ich wypowiadanie przez banki, ograniczy finansowanie działalności bieżącej, co może spowodować spadek produkcji i doprowadzi do zwolnień pracowników.
Doraźne działania w postaci np. gwarancji Banku Gospodarstwa Krajowego nie rozwiązują problemu przedsiębiorców: aby uzyskać gwarancje BGK muszą przejść dodatkową, drugą procedurę bankową – tak, zdaniem KPP, nie wyglądają procedury działania w Państwie Przyjaznym Przedsiębiorcy.
Badanie, które przeprowadziło NBP pokazują, że polskie przedsiębiorstwa są zainteresowane kredytami, co stanowi optymistyczny sygnał, do tego że firmy widzą szanse na ożywienie gospodarcze.
Źródło: Konfederacja Pracodawców Polskich