Rynki w ostatnim czasie pozostają bardzo podatne na napływające informacje mające związek z kryzysem europejskim. Mniejsze znaczenie mają publikowane dane makroekonomiczne. Tak też było wczoraj.
Wyraźne pogorszenie nastrojów nastąpiło w wyniki odwołania spotkania ministrów finansów UE przed środowym szczytem przywódców Unii Europejskiej. To zmniejszyło oczekiwania na to, iż dzisiaj zostanie przedstawiony jakiś konkretny plan ratowanie zadłużonej Europy. Brak wspólnej koncepcji będzie ciążył rynkom, które i tak trzymają się dość dobrze, mając na uwadze powyższe i wczorajszy fatalny odczyt indeksu zaufania konsumentów. Indeks Conference Board spadł w październiku do poziomu 39,8pkt. z 46,4pkt. po korekcie. Tak niskie wskazanie nie dają z pewnością powodów do radości. Być może ostatnie wypowiedzi członków FOMC sugerujące podjęcie dodatkowych działań wspierających gospodarkę znajdą odzwierciedlenie w realnych działaniach ze strony Fed. Wzrost gospodarczy jest mizerny, a tzw. Operation Twist zdaje się nie być dość skuteczną.
Wobec braku efektywnych działań ze strony europejskich polityków euro trzyma się dość dobrze. Para EURUSD jest handlowana nadal powyżej poziomu 1,39, jednak widać wyraźne trudności z pokonaniem strefy oporu na poziomie 1,3950/60. Umocnienie waluty amerykańskiej na skutek wzrostu awersji do ryzyka było krótkotrwałe. Mając na uwadze techniczny obraz rynku eurodolara, szanse na test okolic 1,40 są bardzo realne, choć zwiększyło się ryzyko powrotu do spadków związku z podziałami pomiędzy europejskimi politykami. Jeśli dzisiaj wieczorem zgodnie z obietnicami podczas szczytu przywódców UE nie zostanie przedstawiony solidny plan ratunkowy, to możemy być świadkami silnej wyprzedaży ryzykownych aktywów. Inwestorzy przecież nie będą żyć wiecznie nadziejami!
EURPLN
Eurozłoty od początku tego tygodnia pozostaje w węższym zakresie wahań. Jak na razie na wykresie godzinowym widoczna jest formacja trójkąta. Wyłamanie z tej formacji może być symptomem do silniejszego ruchu na tej parze. Jak na razie EURPLN znajduje się powyżej wsparcia w postaci 50% zniesienia Fib całości ruchu wzrostowego z okolic 4,2657. Najbliższy opór to strefa 4,3850-4,39.
EURUSD
Eurodolar handlowany jest tuż poniżej istotnej strefy oporu 1,3986-1,4022. Z technicznego punktu widzenia jest szansa na przetestowanie dolnego ograniczenia tego rejonu. Ewentualne wyjście z dużym impetem powyżej górnego ograniczenia strefy wsparcia będzie silnym sygnałem wzrostowym. W innym przypadku należy spodziewać się powrotu do spadków. Silne wsparcie wyznacza poziom 1,3800.
GBPUSD
GBPUSD zachowuje się dość stabilnie, pozostając w niewielkim zakresie wahań tuż poniżej oporu na poziomie 1,6058 w postaci projekcji 161,8% całości ostatniego ruchu korekcyjnego. Dłuższa konsolidacja tuz poniżej oporu i brak siły na wyjście wyżej może okazać się bodźcem do powrotu do spadków. Bardzo prawdopodobne wydaje się, iż funtodolar pozostanie w węższym zakresie do czasu publikacji jakiś informacji ze szczytu przywódców UE. Najbliższe wsparcie to okolice 1,5950.
USDJPY
USDJPY handlowany jest poniżej poziomu 76 jenów za dolara. Jak na razie pojawiła się informacja, że japoński minister finansów ogłosił, iż nie wyklucza on interwencji na rynku w celu ograniczenia siły jena. Najbliższy opór to okolice 76,20, natomiast wsparcie to okolice minimum z tego tygodnia.
Źródło: Dom Maklerski IDM S.A.