Firma Amber Gold, do której należą linie lotnicze OLT Express, wprowadziła wczoraj do oferty nową „lokatę” obiecując zysk na poziomie 10 proc. i pełny dostęp do środków w dowolnej chwili, bez opłat.
Amber Gold para się inwestycjami w złoto. Firma przyjmuje od klientów lokaty w kruszec, obiecując zyski na poziomie 10-14 proc. Choć w swoich produktach używa nazwy „ lokata”, w praktyce są to pożyczki udzielane przez klientów firmie w zamian za przetrzymywanie złota przez określony czas. W odróżnieniu od lokat bankowych, depozyt złożony w Amber Gold nie jest gwarantowany przez Bankowy Fundusz Gwarancyjny. Firma zapewnia, że jest w dobrej kondycji finansowej. Kilka dni temu opublikowała dobre wyniki finansowe, ale nadal nie zostały one zweryfikowane przez niezależnego audytora.
O firmie jest głośno już od jakiegoś czasu, bo toczy otwarty spór z Komisją Nadzoru Finansowego. Nadzór umieścił spółkę na liście ostrzeżeń publicznych, ponieważ ma wątpliwości, czy nie wykonuje ona czynności bankowych bez licencji. Z kolei Amber Gold domaga się od Komisji podania konkretnych zastrzeżeń co do działalności spółki i wskazanie podstawy prawnej funkcjonowania publikowanej listy ostrzeżeń publicznych. Według Amber Gold, KNF swoimi działaniami negatywnie wpływa na dobre imię, wiarygodność i renomę firmy.
OLT ma problemy finansowe?
Z kolei od dwóch dni nie milknie temat wstrzymania wszystkich lotów przez linię lotniczą OLT Express. OLT Express powstało w 2011 roku w wyniku przejęcia dwóch polskich przewoźników: OLT Jetair oraz Yes Airways właśnie przez Amber Gold. Latający po Polsce od 1 kwietnia OLT Express zasłynął jako przewoźnik proponujący konkurencyjne ceny wobec innych środków transportu dla połączeń po Polsce. Wczoraj nieoczekiwanie firma ogłosiła decyzję o zawieszeniu wszystkich lotów rejsami przewoźnika, nie podając przyczyn.
Od razu przez media przetoczyła się fala spekulacji. Portal tvn24.pl donosi, że spółka nie płaciła w terminie rat leasingowych i miała zaległości wobec portów lotniczych. Newsweek, powołując się na Gazetę Polską Codziennie, idzie o krok dalej i sugeruje, że OLT Express ma kłopoty, bo Amber Gold jest klasyczną piramidą finansową. Piramida finansowa to działalność polegająca na finansowaniu zysków dla klientów składkami od innych klientów (w dużym uproszczeniu działa tak ZUS).
Amber Gold uspokaja jednak klientów: „Amber Gold jest spółką o bardzo dobrej kondycji finansowej, co zostanie wkrótce potwierdzone w audycie przeprowadzanym aktualnie przez zewnętrznego biegłego rewidenta. Wszelkie wypracowywane zyski spółki są zaplanowane jako dalsze inwestycje w ramach podstawowej działalności finansowej, a posiadane nadwyżki finansowe są i będą przeznaczane wyłączenie na rozwój głównej działalności.” – czytamy w komunikacje.
Amber Gold wprowadza nową lokatę
Jednocześnie z zawieszeniem lotów przez OLT w ofercie firmy Amber Gold pojawiła się nowa lokata w złoto. Od poprzednich propozycji odróżnia ją to, że umożliwia dostęp do zgromadzonego kapitału w dowolnej chwili, bez żadnych dodatkowych opłat. Taka deklaracja może oznaczać, że firma chce uwiarygodnić się w oczach klientów, po tym jak KNF podważyła legalność prowadzonej przez firmę działalności. Można to także odczytać jako deklarację, że mimo kłopotów OLT, klienci Amber Gold mają dostęp do swoich pieniędzy w każdej chwili.
„Ten maksymalny dostęp to zapewnienie Klientom możliwości zerwania lokaty w każdej chwili jej trwania, zwrotu 100% zainwestowanych środków bez żadnych dodatkowych opłat manipulacyjnych, a co więcej zainwestowany kapitał zostanie powiększony o 50% wartości wypracowanych odsetek na dzień rozwiązania umowy – czytamy na stronie Amber Gold. Firma zapewnia przy tym, że jak pozostałe produkty, tak i nowa Twoja Lokata w Złoto to ulokowanie kapitału w kruszcu, który jest przezeń fizycznie przechowywany. Certyfikaty z mennicy, która wyprodukowała złoto, mają potwierdzać czystość oraz jakość metalu szlachetnego. Nowa lokata wyklucza dodatkowo ryzyko wahań kursowych, gdyż cena zakupu i sprzedaży złota jest z góry ustalona.
Na tę chwilę nie jest jasne, czy Amber Gold jest rzeczywiście klasyczną piramidą finansową, czy jedynie ofiarą nagonki medialnej i (bezzasadnych?) ostrzeżeń ze strony KNF. Jedno jest pewne – kłopoty przewoźnika OLT mogą się negatywnie odbić na nadszarpniętym już wizerunku Amber Gold. Pojawiają się opinie, że brak finansowania linii lotniczych potwierdza niepewną kondycję finansową spółki. Podgrzewają je doniesienia medialne, według których Amber Gold opóźnia się z wypłatą pieniędzy klientom, a dwa banki w trybie natychmiastowym wymówiły już firmie umowy o prowadzenie rachunków. Dziś spółka opublikowała komunikat wyjaśniający, że owe opóźnienia wypłat były spowodowane właśnie zmianą rachunków i powołała specjalny zespół do rozwiązywania wszelkich kwestii związanych z wypłatami środków. By zażegnać kryzys wizerunkowy, właściciel powinien niezwłocznie uwiarygodnić kondycję finansową AG opierając się na niezależnym audytorze.
Źródło: PR News