Jak słyszymy z różnych stron – niezbyt dobra atmosfera panuje w MultiBanku. Czuć ogólne rozprężenie i zniechęcenie. Wszystko za sprawą awansu S. Lachowskiego. Odpowiadając za całe BRE zaczął do Warszawy ściągać swoich sprawdzonych i zaufanych ludzi. No i się zaczęło. Atmosfera w centrali jest gęsta, że aż można ciąć nożem. Przez część osób brak awansu do Warszawy lub na zwalniające się miejsce, została przyjęła jako wotum nieufności i zwolniła się sama. Innym z kolei niezbyt odpowiadają nowi szefowie lub po prostu całą sytuację potraktowali jako możliwość wprowadzenia zmian w swojej karierze. Oczywiście są i nowe osoby, ale często albo nie wiedzą jeszcze o co chodzi, albo zajmują się sprawami wewnątrz swoich wydziałów. W efekcie cierpią placówki, a pośrednio i klienci. Z tego co słyszymy, dyrektorzy placówek są przez centralę ostatnio wręcz „zlewani” i o nic nie mogą się doprosić. Jak gminna wieść niesie, razu pewnego Pierwszy zawędrował do jednej z placówek Multi. Oczom jego ukazała się nowa duma i chluba Banku – wpłatomat. Pech tylko chciał, że od momentu jego wstawienia minęło coś koło trzech tygodni, a on dalej był „out of order”. Prezes (ze względu na powagę stanowiska nie będziemy go tutaj tytułować ponoć popularnym w Banku określeniem, jaki używał w stosunku do jednej osoby Jan K.) na widok nieczynnego wpłatomatu z lekka się zdenerwował. Okazało się, że mimo wielokrotnych próśb (i ponagleń) dyrektora placówki sprawa nadal nie była załatwiona. Zdenerwowanie Prezesa i powołanie się nań przez dyrektora w końcu przyniosło długo oczekiwany skutek. Wpłatomat ma zacząć działać… Cała ta historia i różnego rodzaju ostatnie wpadki poskutkowała tym, że smutkiem w kilka znajomych osób skonstatowaliśmy, że w MultiBanku robi się niestety tak, jak w każdym innym banku… Tyle, że konkurencja idzie cały czas do przodu. A kto stoi w miejscu (Multi), ten się w rzeczywistości cofa. Dla mnie żywym dowodem na to jest sam Naczelny, który koniec końców zrezygnował ze swojej kredytówki w Multi (a tak zawsze piał o niej z zachwytu) i zamienił ją na KK BPHu. Stwierdził, że on i tak zawsze spłaca wszystko w terminie, a na karty BPHu jest kilka fajnych zniżek, nie mówiąc już o tym, że teraz ma od razu kartę Premium Club. W MultiBanku niestety tylko dużo mówią o różnego rodzaju programach partnerskich i w końcu nic z tego nie wychodzi. Skoro produkt sprzedaje się zgodnie z planem, to po co się wysilać? Niby tak – ale konkurencja ostro działa. Ostatnio widzieliśmy plany Banku Millennium w tym zakresie. Pełen respekt jak to się mówi u nas w mieście!
Sprawdź także:
17.05.2024 (09:28)
– informacja prasowa
Już dla ponad 60 proc. seniorów ważne jest, aby bank oferował nowoczesne metody płatności
76 proc. osób powyżej 60 roku życia uważa, że banki odpowiednio wspierają ich w zakresie obsługi i korzystania z …
17.05.2024 (08:55)
– informacja prasowa
Nowa oferta VeloBanku: 60 zł na start i do 540 zł zwrotu za zakupy
Spełniając kilka warunków klienci, którzy wybiorą VeloKonto z VeloSkarbonką i wyrażą zgody marketingowe, mogą …
17.05.2024 (08:49)
– informacja prasowa
PKO Leasing w tym roku przekroczy 1 mld zł w finansowaniu stocków dealerskich
W 2023 r. suma pożyczek stockowych udzielonych dealerom przez PKO Leasing sięgnęła 910 mln zł, a w tym roku ich …
17.05.2024 (08:47)
– informacja prasowa
Województwo pomorskie z placówką VeloBanku w Wejherowie
W Wejherowie otwarto nowy oddział VeloBanku. Mieszkańcy woj. pomorskiego oraz turyści licznie odwiedzający rejon …
17.05.2024 (08:46)
– informacja prasowa
Zakaz wykonywania zawodu, tysiące złotych kary, wieloletnie procesy – to grozi za brak OC zawodowego
Przedstawiciele niektórych profesji m.in. zarządcy nieruchomości, przedsiębiorcy wykonujący działalność z zakresu …
17.05.2024 (08:44)
– informacja prasowa
Bank Pekao zorganizował wartą 500 mln zł emisję długu Toyota Leasing Polska
Bank Pekao S.A. we współpracy z konsorcjum banków uplasował na rynku inwestorów instytucjonalnych emisję 3-letnich …