Jak się nieoficjalnie dowiedział portal Bankier.pl, walne zgromadzenie akcjonariuszy Meritum Banku powołało do Rady Nadzorczej Banku Sławomira Lachowskiego. Jego nazwisko znajduje się już na stronie banku wśród członków rady. Lachowski to bardzo doświadczony bankowiec, wieloletni prezes BRE Banku, chociaż rynek najbardziej zna go jako twórcę internetowego mBanku. Meritum Bank do końca roku uruchomi nowy system bankowości elektronicznej.
Kryzys finansowy sprawił, że Meritum musiał zmodyfikować swoją strategię. Zamiast modelu opartego częściowo o placówki, bank będzie koncentrował się na rozwoju internetowych kanałów dystrybucji. Bank ma pokazać nowy system bankowości elektronicznej jeszcze w pierwszej dekadzie grudnia. Wraz z nowym systemem, Meritum zaproponuje rachunki osobiste dla klientów indywidualnych, a także cztery pakiety dla mikro i małych firm. Jak zapowiadają bankowcy z Meritum, nowy system ma oferować unikalne funkcjonalności, których nie oferują inne banki. To bardzo intrygujące zapowiedzi, bo wiele osób stwierdza, że obecnie trudno w bankowości internetowej coś więcej wymyślić. Można co najwyżej coś usprawnić. Chociaż lokaty antybelkowe i zakładane całkowicie przez internet, bez potrzeby posiadania rachunku w banku pokazały, że potencjał ciągle jest. Czy będzie to zatem start na miarę mBanku? Raczej nie, bo jednak konkurencja na rynku jest znacząco większa niż 9 lat temu.
Obecność Sławomira Lachowskiego w radzie nadzorczej banku wpisuje się w nową strategię rozwoju Meritum, a także zbiega z 9 urodzinami mBanku. W kwietniu Meritum Bank podjął decyzję o rozwoju banku bez rozbudowywania sieci placówek. Przyjęto strategię rozwoju poprzez kanały zdalne. Czy taka strategia ma rację bytu? Zobaczymy jeszcze w tym roku, co Meritum będzie miał do zaprezentowania. Pamiętajmy, że mimo wszystko czy to Alior czy MultiBank, wciąż większość klientów zdobywa za pośrednictwem placówek – mimo bardzo rozbudowanych kanałów internetowych. Z drugiej strony mamy mBank czy ING z rachunkiem Direct. Nowy gracz będzie miał bardzo trudno, dlatego obecność Lachowskiego może tutaj pomóc.
Nie wolno jednak zapominać, że Lachowski idzie do Rady Nadzorczej, a nie zarządu banku. Mimo wszystko to zupełnie inne role i funkcje. Co to oznacza? Naszym zdaniem możliwe są dwa scenariusze. Jeden to przeczekanie do lepszych czasów, żeby nie zniknąć całkowicie z branży, a drugi – również prawdopodobny i w sumie możliwy, że łączący się z pierwszym, to być może pierwszy krok do realizacji planów Lachowskiego, o których były Prezes BRE Banku wypowiadał się mediach. Jego celem jest stworzenie paneuropejskiego banku działającego na jednej licencji. Żeby jednak tego dokonać, potrzebuje sporo kapitału. Podobnie zresztą jak Meritum, którego głównym udziałowcem jest fundusz inwestycyjny Innova/4 L.P., którym zarządza Innova Capital. Jest ona również właścicielem Expandera. Nie da się ukryć, że w przypadku Meritum, Innova cały czas szuka kapitału. Nazwisko Lachowskiego może przyciągnąć ten kapitał, bo co by nie mówić, jest jednym z najbardziej znanych bankowców w Polsce. Z tego też względu mógł zostać ściągnięty zarówno po to, żeby pomóc w znalezieniu kapitału, ale również, żeby pomóc w rozwoju Meritum. Zawsze przecież budowa banku działajacego w kilku krajach, zaczyna się od tego pierwszego. W tym przypadku może być to Polska, co pokazał przykład mBanku, który jeszcze za kadencji Lachowskiego rozpoczął działalność w Czechach i na Słowacji. W tym kontekście warto jednak zauważyć, że po odejściu Mariusza Karpińskiego obowiązki prezesa pełni Joanna Krzyżanowska. Teoretycznie jednak wakat na stanowisku prezesa banku cały czas istnieje. Bank mimo swego rodzaju zamrożenia ekspansji, pracuje nad ofertą, jednak w międzyczasie musiał znacząco zmienić model biznesowy. Nad jego dalszym rozwojem ciąży brak większego kapitału. Być może teraz należy się spodziewać nowego otwarcia. Wszystko zależy od tego, czy i ile kapitału uda się pozyskać z rynku. Z Lachowskim może to być znacząco łatwiejsze!
Źródło: Bankier.pl