Dane opublikowane przez GUS okazały się jednak dużo lepsze niż zakładali analitycy. Przeciętne wynagrodzenie wzrosło o 5,2 proc. r/r, wobec oczekiwanego wzrostu o 4,7 proc., natomiast przeciętne zatrudnienie wzrosło o 3,1 proc. r/r, wobec oczekiwanego wzrostu o 2,9 proc. Nie zmieniło to sytuacji złotego. Jedynie na początku sesji mogło się wydawać, że złoty będzie mógł odrabiać straty. Jednak kolejne godziny kończyły się coraz to wyższymi notowaniami złotego. Wybory na Słowacji wygrała populistyczna partia Smer, a bank centralny na Węgrzech niespodziewanie podwyższył stopy procentowe o 0,25 pkt. proc., co nie pozostało bez wpływu na złotego.
Krótkoterminowa prognoza
W ostatnim czasie złoty nie należał do walut ulubionych przez inwestorów. Na przestrzeni kilku najbliższych dni można się spodziewać stabilizacji na rynku.
RYNEK MIĘDZYNARODOWY
Spadków ciąg dalszy
W nocy kurs EUR/USD spadł znacznie, osiągając poziom 1,2570 przed godziną 3 w nocy. Jako główny powód tego umocnienia dolara wymienia się piątkowe lepsze od prognoz dane o amerykańskim deficycie na rachunku obrotów bieżących w I kwartale 2006 r. (208,7 mld USD wobec oczekiwanych 222 mld USD) oraz wzrost indeksu nastroju Uniwersytetu Michigan (82,4 pkt. wobec oczekiwanych 79 pkt.). Rynek w godzinach porannych stabilizował się w okolicach 1,26 i wydawało się, że kurs EUR/USD zakończy notowania na plusie. Jednak po godzinie 14:00 rynek nie pozostawił złudzeń. Rynek osunął się prawie do 1,2550. Dolar umacnia się w oczekiwaniu na zaplanowane na godzinę 15:30 wystąpienie szefa Fed z Atlanty, Jacka Guynna.
Krótkoterminowa prognoza
Obecnie rynek międzynarodowy reaguje bardzo nerwowo na każdą informacje dotyczącą możliwych podwyżek stóp procentowych w USA. Zapowiada to dużą zmienność na rynku w najbliższym czasie.
Raport przygotował:
Damian Stefański
WGI